Jesień i zima – to niestety trudny czas dla naszej cery. Wystawiona na silny, chłodny wiatr, mroźne powietrze i częste zmiany temperatur, do tego regularnie wysuszana przez centralne ogrzewanie w domu i w pracy – nasza cera zaczyna się buntować. Zaczerwienienia i podrażnienia stają się codziennością. Jakby tego było mało, dochodzi jeszcze ogólny spadek odporności całego organizmu. Nasza cera zimą raczej nie wygląda najlepiej. Tak jednak być nie musi. Warto już teraz przygotować naszą cerę na nadejście zimy, a potem odpowiednio ją pielęgnować. Nasza skóra z pewnością odwdzięczy się nam zdrowiem i promiennością.
NA DOBRY POCZĄTEK – OCZYSZCZANIE I ZŁUSZCZANIE MARTWEGO NASKÓRKA
Nawet najlepsze kremy nie przyniosą oczekiwanego rezultatu, jeśli nasza cera nie będzie gotowa na ich przyjęcie. Po upalnym i słonecznym lecie warto zdecydować się na profesjonalny zabieg oczyszczający. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś – nic straconego. Wciąż możesz zadbać o dogłębne oczyszczenie skóry. Doskonale sprawdzą się w tym przypadku profesjonalne zabiegi kosmetyczne, jakie proponuje obecnie kosmetologia estetyczna w mieście Warszawa.
Jednym z nich jest mikrodermabrazja, zabieg skutecznie wygładzi i oczyści skórę,
Jeśli chciałabyś uzyskać bardziej intensywny efekt, skorzystaj z peelingu chemicznego, który dobrany odpowiednio do rodzaju Twojej skóry da spektakularne efekty. Wygładzi, rozjaśni, oczyści oraz odnowi Twoją skórę. Jeśli zdecydujesz się na peeling chemiczny, czyli złuszczanie kwasami musisz też pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji po zabiegu. Skóra jest wtedy zdecydowanie bardziej spragniona wszystkich substancji odżywczych oraz wymaga odpowiedniej ochrony przed słońcem.
Ta forma pielęgnacji to nie tylko oczyszczanie i wygładzanie skóry. To także usuwanie przebarwień, drobnych zmarszczek i innych niedoskonałości oraz poprawa jędrności skóry. Spektrum działania tego typu zabiegów jest naprawdę szerokie. Zastanów się nad nimi także, jeśli borykasz się z cerą tłustą, mieszaną bądź trądzikową.
Zabiegi gabinetowe zapewnią skuteczność stosowanych na co dzień kosmetyków. Regularnie wykonywane pomogą nie tylko przetrwać bezboleśnie zimę, ale także przygotować naszą cerę na nadejście wiosny.
A CO Z CERĄ NACZYNKOWĄ PODCZAS ZIMY?
Cera naczynkowa wymaga w okresie zimowym szczególnej uwagi. Pod wpływem zmiany temperatur, naczynka gwałtownie rozszerzają się i kurczą. Narażona na zimno cera zostaje mocno podrażniona. W rezultacie naczynka pękają, co może prowadzić do rumienia, a także trądziku różowatego. Doraźnie pomóc nam mogą odpowiednie kosmetyki wzbogacone w witaminę K, która wzmacnia i uszczelnia naczynia krwionośne. Niezbędny okazać się może krem z wyciągiem z arniki, kasztanowca, rutyny lub miłorzębu japońskiego. Jednak dla uniknięcia poważnych konsekwencji wynikających z pękających naczynek, warto skorzystać z profesjonalnego zabiegu w gabinecie kosmetycznym. Rumieńce utrwalające się na twarzy nieco dłużej są już sygnałem ostrzegawczym, że dzieje się coś niepokojącego.
Jeśli zatem masz cerę naczynkową, borykasz się z rumieniem lub trądzikiem różowatym, zastanów się nad zabiegiem laserowego zamykania naczynek. W ten sposób Twoja cera z pewnością lepiej zniesie surowe warunki zimowej aury.
KOMPLETNA WYMIANA KOSMETYKÓW
No może nie do końca, ale jednak w zdecydowanej części. Wraz z nadejściem zimy warto zaopatrzyć się w kosmetyki chroniące naszą cerę przed surowymi warunkami pogodowymi.
Zimą wskazane są kosmetyki o nieco bogatszej konsystencji aby zapewnić ochronę hydrolipidową swojej skórze.
Szczególnie jeśli masz cerę wrażliwą i naczynkową zdecydowanie wybierz krem bardziej tłusty.
W przypadku skóry cienkiej, wrażliwej i naczynkowej stosowanie lekkiego kremu nawilżającego w sytuacji, gdy temperatura powietrza spada poniżej 2-3 stopni Celsjusza może wyrządzić jej sporo szkód.
Już nasi przodkowie pamiętali, by zimą dobrze chronić skórę i smarowali się zwierzęcym tłuszczem. Dzisiaj mamy do dyspozycji całą gamę skutecznych, pięknie pachnących i równie pięknie opakowanych kosmetyków pielęgnacyjnych. Warto o nich pamiętać.
NIE ZAPOMNIJ O OCHRONIE UST ZIMĄ
Nasze usta są bezbronne wobec zimy. Brak gruczołów łojowych uniemożliwia walkę z mrozem i wiatrem. Aby zapobiec ich wysychaniu i pękaniu, warto zaopatrzyć się w dobrą pomadkę, bogatą w roślinne olejki, wosk, łagodzący pantenol oraz oczywiście filtr UV.
